Mam taki (pewnie banalny) problem, ponieważ chcę, aby silnik zatrzymywał się tak żeby nie pobierał żadnego prądu z akumulatora, żeby można było go swobodnie obracać ręką.
W przypadku tego silnika wystarczy użyć na początku bardzo dużej siły/momentu, np. jakimś szczypcami morsa, a po połamaniu zębów przekładni powinien się już dać obracać rękami. A tak na poważnie to kup inny silnik.