05-09-2016, 09:56
Witam!
Problem może bardziej ogólny: mam Arduino komunikujące się z modułem GPS poprzez UART.
To SIM900 - opis choćby tu: http://www.jarzebski.pl/arduino/komponen...im908.html - wykorzystywany do wysłania SMSa raz dziennie.
Moduł bierze trochę prądu, więc wymyśliłem że będę go po prostu włączał przez przekaźnik kiedy będzie to konieczne a po wysłaniu SMSa wyłączę.
Czy to dobry pomysł ? I czy wystarczy że przez przekaźnik będę odcinał/podłączał tylko samo napięcie zasilania - VCC ? Pozostałe linie (GND, RX, TX) będa natomiast podłączone na stałe do Arduino.
Problem może bardziej ogólny: mam Arduino komunikujące się z modułem GPS poprzez UART.
To SIM900 - opis choćby tu: http://www.jarzebski.pl/arduino/komponen...im908.html - wykorzystywany do wysłania SMSa raz dziennie.
Moduł bierze trochę prądu, więc wymyśliłem że będę go po prostu włączał przez przekaźnik kiedy będzie to konieczne a po wysłaniu SMSa wyłączę.
Czy to dobry pomysł ? I czy wystarczy że przez przekaźnik będę odcinał/podłączał tylko samo napięcie zasilania - VCC ? Pozostałe linie (GND, RX, TX) będa natomiast podłączone na stałe do Arduino.