31-07-2018, 07:40
Dzięki wielkie Kaczakat właśnie o to mi chodziło. Za Twoją namową użyje tego czujnika:
https://botland.com.pl/czujniki-wilgotno...results=18
No w sumie masz rację szkoda czujnika żeby co chwilę chodził skoro się zużywa, znając mnie kupie 1-2 więcej na próbę i spróbuje je pomalować tym specjalnym lakierem jak w filmiku, wracając raz lub dwa razy na dzień pewnie starczy.
Wszystko do przeliczenia w zależności od tego z czego to złożę, ale wiem że zawory elektromagnetyczne muszę na oddzielnym zasilaniu zrobić, bo chodzą na 12V a jeżeli chciałbym żeby chodziło to na zasilaniu Arduino to potrzebuję jakiś na 5V i właśnie 20mA a takich jak na razie nie znalazłem. Z tego co piszesz lepiej całość oprzeć i tak na pinie analogowym jeżeli chodzi o czujniki jego zasada działania bardziej do mnie przemawia.
(teraz tak myślę, że muszę zrobić zawór bezpieczeństwa który cały czas będzie otwarty jeżeli któryś z zaworów się uszkodzi, tak na wszelki wypadek)
Rozwiałeś moje wątpliwości i utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że jednak ogarniam. Zabieram się powoli za kompletowanie części i pochwalę się na forum moją machinerią jak zbuduje ją w swój urlop. Czyli za jakiś miesiąc.
Dzięki za pomoc i wytłumaczenie kwestii temat można już zamknąć.
https://botland.com.pl/czujniki-wilgotno...results=18
No w sumie masz rację szkoda czujnika żeby co chwilę chodził skoro się zużywa, znając mnie kupie 1-2 więcej na próbę i spróbuje je pomalować tym specjalnym lakierem jak w filmiku, wracając raz lub dwa razy na dzień pewnie starczy.
Wszystko do przeliczenia w zależności od tego z czego to złożę, ale wiem że zawory elektromagnetyczne muszę na oddzielnym zasilaniu zrobić, bo chodzą na 12V a jeżeli chciałbym żeby chodziło to na zasilaniu Arduino to potrzebuję jakiś na 5V i właśnie 20mA a takich jak na razie nie znalazłem. Z tego co piszesz lepiej całość oprzeć i tak na pinie analogowym jeżeli chodzi o czujniki jego zasada działania bardziej do mnie przemawia.
(teraz tak myślę, że muszę zrobić zawór bezpieczeństwa który cały czas będzie otwarty jeżeli któryś z zaworów się uszkodzi, tak na wszelki wypadek)
Rozwiałeś moje wątpliwości i utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że jednak ogarniam. Zabieram się powoli za kompletowanie części i pochwalę się na forum moją machinerią jak zbuduje ją w swój urlop. Czyli za jakiś miesiąc.
Dzięki za pomoc i wytłumaczenie kwestii temat można już zamknąć.