14-06-2016, 13:22
Na kolegi miejscu zacząłbym od przeniesienia mikrokontrolera na płytkę stykową. Oszczędzi to kilku problemów, które mogą wynikać z niepoprawnego zaprojektowania płytki.
Jeśli chodzi o programowanie to można wykorzystać płytke prototypową, np Arduino UNO do programowania mikroprocesora na płytce stykowej. Jeśli chodzi o UNO to wystarczy wyłożyć mikrokontroler z płytki, zamontować na stykówce, połączyć obydwie płytki sygnałami GND, USART i Reset i układ się pięknie programuje. Trzeba pamiętać tylko że nie może być podłączony układ resetujący (przycisk, kondensator itd...). Takie doświadczenie. Wydaje mi się że udało by się podobny manewr zrobić z leonardo. Ktoś sprawdzał?
Jeśli chodzi o programowanie to można wykorzystać płytke prototypową, np Arduino UNO do programowania mikroprocesora na płytce stykowej. Jeśli chodzi o UNO to wystarczy wyłożyć mikrokontroler z płytki, zamontować na stykówce, połączyć obydwie płytki sygnałami GND, USART i Reset i układ się pięknie programuje. Trzeba pamiętać tylko że nie może być podłączony układ resetujący (przycisk, kondensator itd...). Takie doświadczenie. Wydaje mi się że udało by się podobny manewr zrobić z leonardo. Ktoś sprawdzał?