22-12-2018, 13:54
FTDI232 to konwerter USB-UART i z programatorem ma niewiele wspólnego. Trzeba wywołać bootloader, ten przez UART przyjmie dane do zaprogramowania uC. Taki lub podobny (CH340, AvrMega z USB) konwerter znajduje się na płytce UNO, MEGA i podobnych. Równie dobrze można wziąć każdą przejściówkę USB-UART.
Tak więc FTDI232 nie rozwiąże problemu bootloadera, bo musi on być. Potrzebujesz minimum UsbAsp,choć dla mnie to szmelc, bo nie ma debugera. Rolę UsbAsp może pełnić odpowiednio zaprogramowane Arduino. Teoretycznie, można układy FTDI obsługiwać w trybie BitBang, czy jak tam go nazwali (nie pamiętam, czy nie dotyczy on tylko konwerterów USB-magistrala 8-bit) ale wtedy SPI trzeba emulować programowo i komunikacja będzie koszmarnie wolna. Biorąc pod uwagę cenę UsbAsp nie ma co kombinować (chyba, że w celach edukacyjnych) i kupić UsbAsp,bo prędzej czy później się przyda.
Na początek wystarczy, jak na poważnie chcesz pobawić się AVR to zainwestuj min w Dragona, ale jak zobaczysz cenę i stwierdzisz, że za tą kasę możesz mieć 35 programatorów/debugerów do ARM STM32, to pewnie zmienisz uC na "normalne". a nie AVR z wykopalisk.
Tak więc FTDI232 nie rozwiąże problemu bootloadera, bo musi on być. Potrzebujesz minimum UsbAsp,choć dla mnie to szmelc, bo nie ma debugera. Rolę UsbAsp może pełnić odpowiednio zaprogramowane Arduino. Teoretycznie, można układy FTDI obsługiwać w trybie BitBang, czy jak tam go nazwali (nie pamiętam, czy nie dotyczy on tylko konwerterów USB-magistrala 8-bit) ale wtedy SPI trzeba emulować programowo i komunikacja będzie koszmarnie wolna. Biorąc pod uwagę cenę UsbAsp nie ma co kombinować (chyba, że w celach edukacyjnych) i kupić UsbAsp,bo prędzej czy później się przyda.
Na początek wystarczy, jak na poważnie chcesz pobawić się AVR to zainwestuj min w Dragona, ale jak zobaczysz cenę i stwierdzisz, że za tą kasę możesz mieć 35 programatorów/debugerów do ARM STM32, to pewnie zmienisz uC na "normalne". a nie AVR z wykopalisk.