(03-07-2019, 20:49)PierwszyWolnyLogin napisał(a): Ja też, masz pomysł jak? Logowanie wszystkie jak leci i czekanie aż się powtórzy raczej odpadaZacząć należy od konstrukcji urządzenia. Pewnie 1-Wire przez "machanie" GPIO z blokowaniem przerwań?
Jak tak, to bez komentarza.
Bywa, że narodzi się nowy pomysł i jakiś interfejs nie był przewidziany ale ja w każdym poważnym projekcie mam wyprowadzony w rezerwie co najmniej jeden z interfejsów: UART, SPI, I2C. Każdy z nich może bezpośrednio lub pośrednio obsłużyć 1-Wire setki razy lepiej niż "machanie" GPIO.
Kolejna rzecz, to "logowanie jak leci".
U mnie praktycznie zawsze taki mechanizm istnieje. W różnej postaci ale jest. Między innymi tym się różni profesjonalizm od amatorszczyzny. Bywa, że po pewnym czasie klient zgłasza się z problemami, ale ja mam informacje, np co było przyczyną resetu, na jakim adresie zadziałał WDG, ile trwa obieg pętli głównej (min, max, typowo).
Masz takie mechanizmy u siebie? Pewnie nie!
Mój komercyjny soft działa nieprzerwanie latami, w tysiącach sztuk! Nie wiesza się, jeśli coś takiego się zdarzy to znam przyczynę ale to kosztuje, więc teraz wiesz dlaczego za napisanie softu kasuję 10'000zł a nie 200 czy 500zł.