Straszny offtop się w tym wątku utworzył. Nie wiem jakie zwyczaje panują na tym forum, ale chyba przydałby się admin
W każdym razie - nauka oczywiście kosztuje, co wcale nie znaczy, że trzeba zaczynać od zakupu oscyloskopu. To bardzo ważne narzędzie, ale nie wystarczy go kupić, trzeba jeszcze umieć używać. Co więcej w większości przypadków można sobie poradzić bez niego. Wiec to taki "nice to have", ale brak oscyloskopu nie powinien być wymówką do rezygnowania z nauki programowania. To samo dotyczy analizatora.
Brak kodów był uwagą ogólną - artykuły w EP od jakiegoś czasu są moim zdaniem zupełnie bez sensu. Jest w nich banalny schemat, właściwie przerysowany z dokumentacji producenta: mikrokontroler, jakiś czujnik, wyświetlacz i koniec. Do tego jest piękny opis uruchomienia - wiadomo płacone za stronę, więc coś musi być. Na tym się artykuł kończy... A cała sztuka jest w oprogramowaniu, ale jak napisałem to może lepiej że kody nie są publikowane. W sumie większość autorów nie jest programistami, więc to co prezentują jest raczej anty-sztuką i lepiej żeby nikt z początkujących z takich kodów nie korzystał.
Natomiast napisałem o tym bo wcześniej był link do zestawu AVT - który jak dla mnie jest absolutnie bez sensu i znacznie lepiej sobie Arduino UNO kupić.
W każdym razie - nauka oczywiście kosztuje, co wcale nie znaczy, że trzeba zaczynać od zakupu oscyloskopu. To bardzo ważne narzędzie, ale nie wystarczy go kupić, trzeba jeszcze umieć używać. Co więcej w większości przypadków można sobie poradzić bez niego. Wiec to taki "nice to have", ale brak oscyloskopu nie powinien być wymówką do rezygnowania z nauki programowania. To samo dotyczy analizatora.
Brak kodów był uwagą ogólną - artykuły w EP od jakiegoś czasu są moim zdaniem zupełnie bez sensu. Jest w nich banalny schemat, właściwie przerysowany z dokumentacji producenta: mikrokontroler, jakiś czujnik, wyświetlacz i koniec. Do tego jest piękny opis uruchomienia - wiadomo płacone za stronę, więc coś musi być. Na tym się artykuł kończy... A cała sztuka jest w oprogramowaniu, ale jak napisałem to może lepiej że kody nie są publikowane. W sumie większość autorów nie jest programistami, więc to co prezentują jest raczej anty-sztuką i lepiej żeby nikt z początkujących z takich kodów nie korzystał.
Natomiast napisałem o tym bo wcześniej był link do zestawu AVT - który jak dla mnie jest absolutnie bez sensu i znacznie lepiej sobie Arduino UNO kupić.