27-08-2017, 21:41
Witam! Ostatnio zrobiłem własny shield do swojego klona arduino mega na Atmega2560. Wszystko śmigało, aż do dzisiaj. Świeci się dioda ON, mruga dioda L co pół sekundy. Płytka nie jest wykrywana przez windows, nie pojawia się w menedżerze urządzeń, nawet w postaci nierozpoznanego urządzenia. Próbowałem wgrywać bootloader za pomocą usbasp, ale bez skutku. Diody Tx i Rx nie mrugają w żadnej sytuacji. Programator działa, bo wgrywałem nim już ostatnio bootloader.
Istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo że na płytkę w którymś miejscu przez moment było przebicie 12V.
Istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo że na płytkę w którymś miejscu przez moment było przebicie 12V.