• Witaj na Forum Arduino Polska! Zapraszamy do rejestracji!
  • Znajdziesz tutaj wiele informacji na temat hardware / software.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Uno + BME280 + ESP8266 + clock (NTP)
#11
Tylko sklejenie programu z kilku gotowców wymaga już wiedzy. A jeszcze bardziej wymaga co i jak by nie było konfliktów i problemów...
Arduino zostało wymyślone po to, by robić dobrze jedną prostą rzecz – migać diodą. 
 
Odpowiedź
#12
Dlatego czasem użycie kilku mikrokontrolerów jest łatwiejsze - bo każdy wykonuje jedno zadanie.
A wracając do tematu: nie ma najmniejszego znaczenia ile mikrokontrolerów, płytek i modułów będzie użyte. Jeśli tylko coś z tego projektu wyjdzie, to będzie sukces. A nawet jeśli nic nie wyjdzie, to nadal może być cenna nauka.
 
Odpowiedź
#13
(17-11-2019, 22:33)elvis napisał(a): Czy w projekcie będzie jeden procesor, dwa, albo może pięć oraz płytka Atnela - nie ma najmniejszego znaczenia. Jeśli to jedna sztuka, ale nie produkcja seryjna, a projekt ma przede wszystkim czegoś jego autora nauczyć - to ten właśnie cel zostanie osiągnięty.
Budowanie przez początkującego systemu składającego się z kilku uC to chyba przesada. Jeśli ma się uczyć to zaczyna od jednego uC a nie pięciu.


(17-11-2019, 22:33)elvis napisał(a): A koszty.... nauka po prostu kosztuje.
Nauka kosztuje? Powiedz to wszystkim, którym proponowałem kupno oscyloskopu i analizatora logicznego.


(17-11-2019, 22:33)elvis napisał(a): Natomiast używanie gotowych kitów z AVT, gdzie nie ma dostępu do kodów źródłowych (to akurat chyba lepiej) - niczego i nikogo nie nauczy (...)
Brak kodów źródłowych w projektach AVT. Odczuwam to jako atak na moja osobę. Jeśli to atak to chybiony. Proszę sobie sprawdzić do ilu dziesiątek projektów dałem kody źródłowe a dopiero później atakować. To, ze teraz takie kody daję rzadko (ale jednak nadal daję) wynika tylko i wyłącznie z tego, że z powodu publikowania kodów, nic dobrego mnie nie spotkało, wręcz przeciwnie a "zasługa" za ten fakt należy się forumowiczom.
Jesteś taki dobry wujek, to dlaczego nie publikujesz kodów źródłowych w AVT?


(17-11-2019, 22:33)elvis napisał(a): A nawet jeśli nic nie wyjdzie, to nadal może być cenna nauka.
Chyba ćwiczenia palców kombinacją CTRL+C i CTRL+V bo w pełni zgadzam się z wypowiedzią:
Cytat: Nawet nie przepisał kodu po swojemu , tylko na zasadzie kopiuj/wklej z jakiś przykładów. To powiedz jak ma sie nauczyć??
Gdyby to była nauka, to byłby prosty projekt. Jakoś nie spotkałem się z przypadkiem aby uczyć się na rozbudowanych projektach.
Czy nauka czytania i pisania polega na przeczytaniu "Pana Tadeusza" i napisaniu powieści pokroju "W pustyni i w puszczy"?

Elvis, może jesteś geniuszem, ja nie. Jak zabieram się za nową rodzinę uC czy FPGA, to nie zaczynam od łazika marsiańskiego tylko migania diodą. Później, timery, obsługa UART, SPI, I2C bez przerwań, następnie z przerwaniami, jak jest DMA to na koniec zabieram się za DMA.
Tak przechodziłem z 6502/Z80 na 680x0. Podobnie z 8051 na AVR, z AVR na ARM. Metoda czasochłonna ale skuteczna.
 
Odpowiedź
#14
Straszny offtop się w tym wątku utworzył. Nie wiem jakie zwyczaje panują na tym forum, ale chyba przydałby się admin Sad

W każdym razie - nauka oczywiście kosztuje, co wcale nie znaczy, że trzeba zaczynać od zakupu oscyloskopu. To bardzo ważne narzędzie, ale nie wystarczy go kupić, trzeba jeszcze umieć używać. Co więcej w większości przypadków można sobie poradzić bez niego. Wiec to taki "nice to have", ale brak oscyloskopu nie powinien być wymówką do rezygnowania z nauki programowania. To samo dotyczy analizatora.

Brak kodów był uwagą ogólną - artykuły w EP od jakiegoś czasu są moim zdaniem zupełnie bez sensu. Jest w nich banalny schemat, właściwie przerysowany z dokumentacji producenta: mikrokontroler, jakiś czujnik, wyświetlacz i koniec. Do tego jest piękny opis uruchomienia - wiadomo płacone za stronę, więc coś musi być. Na tym się artykuł kończy... A cała sztuka jest w oprogramowaniu, ale jak napisałem to może lepiej że kody nie są publikowane. W sumie większość autorów nie jest programistami, więc to co prezentują jest raczej anty-sztuką i lepiej żeby nikt z początkujących z takich kodów nie korzystał.

Natomiast napisałem o tym bo wcześniej był link do zestawu AVT - który jak dla mnie jest absolutnie bez sensu i znacznie lepiej sobie Arduino UNO kupić.
 
Odpowiedź
#15
(17-11-2019, 23:34)elvis napisał(a): Brak kodów był uwagą ogólną - artykuły w EP od jakiegoś czasu są moim zdaniem zupełnie bez sensu. Jest w nich banalny schemat, właściwie przerysowany z dokumentacji producenta:
No to obalę kilka mitów.
Projekt 243 - "Pirometr tęczowy", pierwotnie oznaczony AVT5609. Publikacja w EP 6-2019 więc świeży. Co tam mamy?
- Nota aplikacyjna? Oj, chyba nie?
- Kodów źródłowych nie ma? Są!
- Co w kodach? NTP [b]obsługiwane dokładnie tak jak chce tego autor wątku.[/b]
Wybrałem ten projekt, bo tak się składa, że rozwiązuje w 100% problem autora a jednocześnie pokazuje, że piszesz głupoty Panie Elvis na temat kodów i projektów w EP. Mogę zacząć szukać dalej i znajdę wiele projektów, do których kody są a jest ich nie mało. Właściwie to czemu mam szukać, sam sobie poszukaj kolego.

Co do "przerysowania dokumentacji" to ile % takich projektów jest? Na pewno nie moje! i nie jest ich dużo. Ponadto czepiłeś się kolego AVT a piszesz o EP.  AVT, to nie tylko EP ale między innymi EdW. [b]Pokaż mi projekty w EdW bez kodów źródłowych [/b]na przestrzeni istnienia tego czasopisma do zeszłego roku (ten się jeszcze nie skończył) i policz ile to % a raczej promili.
To udowodni, jak stronniczą osoba jesteś panie Elvis. Ponadto skoro poziom czasopism wydawanych przez AVT zmniejsza się, dlaczego nie chcesz go podnieść?
- Na formach pomagasz (lub nie, bo często piszesz aby pisać) za darmo. AVT zapłaci za artykuły.
- Czasu nie masz? Masz, bo na forach udzielasz się.
- Mało płacą w AVT? Na forach piszesz za free.
Jaki masz argument przeciw pisaniu dla AVT?
 
Odpowiedź
#16
To straszne, w tym "Pirometrze tęczowym" jest AVR... całe zło świata, najgorszy możliwy mikrokontroler, a chwali się nim es2 / semi.... Big Grin
Reszty chyba nie warto komentować.
 
Odpowiedź
#17
(18-11-2019, 12:38)elvis napisał(a): To straszne, w tym "Pirometrze tęczowym" jest AVR... całe zło świata, najgorszy możliwy mikrokontroler
Miało być na AVR to jest na AVR.
Miało by byc na Z-80, byłoby na Z-80.
Osobiście, zrobiłbym na STM32 bo wtedy niepotrzebny VNC albo może na ESP32.

Swoją wypowiedzią tylko odwracasz uwagę, że w przeciwieństwie do Ciebie, dwa razy pomogłem autorowi wątku. Raz dałem kompletne kody źródłowe na ESP, teraz dokładnie to o co pytał. Potwierdza się, że piszesz aby pisać a nie aby pomóc! Takie osoby określasz trolami, prawda? Czym więc jesteś jak nie trolem?


Jak tam szukanie projektów bez kodów źródłowych w EdW? Udał się coś znaleźć poza projektami bez uC?
No i dlaczego nie odpowiedziałeś na pytanie 
"Jaki masz argument przeciw pisaniu dla AVT?"
Może tym argumentem jest "Bo nie potrafię"? Potrafię tylko narzekać na AVT! Pouczać! Sam niestety jestem "za cienki" aby zaprojektować urządzenie i napisać artykuł a nawet jeśli z czyjąś pomocą to zrobię to kody będę tak beznadziejne, że wstyd je publikować. Czy to nie jest prawdziwy powód?


Potrafisz kolego tylko się wymądrzać, trolować i nic poza tym. Na forach nie pokazujesz swoich projektów, bo pewnie są wirtualne! Są w Twoich marzeniach i snach i "gul" Ci skacze, że inni potrafią opublikować coś w AVT, a Ty nie masz szans.
 
Odpowiedź
#18
Faktycznie dałem się wciągnąć w zupełnie bezsensowny offtopic, za co bardzo autora wątku przepraszam.
Jak już napisałem wcześniej na wielu forach w takiej sytuacji reaguje admin wyłączając taki offtop do oddzielnego wątku, albo od razu do kosza. Nie wiem jak jest tutaj, jeszcze raz przepraszam za zaśmiecenie.

Z drugiej strony ciężko nie odpowiedzieć tak miłemu rozmówcy jak semi - w sumie sam do tego prowokuje. Mam trudny wybór, bo jak odpowiem to będę trolem, jak nie to jeszcze gorzej.
Wydaje mi się jednak że nie warto ciągnąć tej bezsensownej dyskusji, więc niech zostanie że nie potrafię, a na arcyskomplikowane, profesjonalne projekty klepane przez semi patrzę z zazdrością i gul mi skacze jak oszalały. Jak to napisał kolega @Agregacik w innym wątku - "zamilkam".
 
Odpowiedź
#19
(18-11-2019, 13:32)elvis napisał(a): "zamilkam".
Szkoda, bo myślałem, że się dowiem kiedy zobaczę pierwszy numer konkurencyjnego dla Ep i EdW czasopisma. One są tak słabe, że Elvis powinien wykorzystać okazję i zapełnić lukę przy okazji zarabiając niemałe pieniądze.
Obawiam się jednak, że sprzedaż nakładu nawet w wysokości 1% EP byłby pobożnym życzeniem Elvisa.


Co do offtop. Nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło. Dzięki tej dyskusji autor dostał gotowe rozwiązanie. Gdyby nie offtop, pewnie nie nie przypomniał bym sobie o pirometrze tęczowym.
 
Odpowiedź
#20
Panowie - obydwaj zapewne macie sporo racji...
Natomisat jest wiele sposobów/podejść do tematu czy nauki w tym obszarze... Ilu ludzi na tym forum - tyle zapewne było dróg "opanowania" 'arduino'...
Ja wybrałem taki - jaki wybrałem; można się z tym zgadzać albo nie.
Nie chodzi o jakiś projekt przemysłowy - gdzie koszty/ilość elementów ma znaczenie.

Dlatego zadałem konkretne pytanie.
 
Odpowiedź
  


Skocz do:


Przeglądający: 1 gości