Liczba postów: 654
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2017
Reputacja:
51
Musisz więc wlutować goldpiny do S13 i będzie działać pod SPI.
Nie przegrzej ścieżek, bo chińskie są cieniutkie.
Jeśli masz problem z kodem lub sprzętem, zadaj pytanie na forum. Nie odpowiadam na PW, jeśli nie dotyczą one spraw forum lub innych tematów prywatnych.
Liczba postów: 654
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2017
Reputacja:
51
Widziałem u znajomego stolarza czujniki wilgotności drewna w suszarni, ale będę z nim się widział dopiero za tydzień, więc jak nic nie znajdziesz to się zorientuję.
Jeśli masz problem z kodem lub sprzętem, zadaj pytanie na forum. Nie odpowiadam na PW, jeśli nie dotyczą one spraw forum lub innych tematów prywatnych.
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2017
Reputacja:
0
Oo super byłbym Ci bardzo wdzięczny!
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2017
Reputacja:
0
Witaj, Robson Kerman słuchaj rozmawiałeś z Twoim kolegą stolarzem o tym czujniku wilgotności?
Liczba postów: 2,367
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
240
Stolarz nie musi się bawić arduino by zmierzyć wilgotność drewna, są na allegro specjalne czujniki do tego wielkości małego multimetru, dwa szpice, wbijasz w drewno/mur i mierzysz. Cena od 70zł w górę. Nie wiem czy to da się zautomatyzować, to jest pomiar inwazyjny, nie możesz wbić czujnika w kłodę i mierzyć sobie czy już po pół roku można ją spalić, bo za każdym razem trzeba wbić w innym miejscu. Jeśli stolarz ma suszarnię aktywną, to taki pomiar ma jakiś sens, czas to pieniądz, jak prywatna drewutnia to wrzucasz na dwa lata i czekasz. A i znajomy właśnie pali drewnem to się "zaprzyjaźnił" ze stolarzem, suche odpady wprost do pieca kupuje w dobrej cenie.
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2017
Reputacja:
0
kaczakat, widzisz gdyby ludzkość od razu się tak poddawała i szła po prostu od tak prostą drogą to może właśnie usłyszał byś o komputerach, ja staram się zrobić coś więcej, coś co będzie mi monitorować bez większego mojego udziału stan drewna. Po to też jest forum aby móc zaczerpnąć wiedzy bo człowiek nie jest alfą i omegą aby wszystko wiedzieć. Ty nie widzisz w tym sensu ja natomiast owszem, w związku z tym konstruktywne odpowiedzi mnie satysfakcjonują reszta nie. Pozdro!
Liczba postów: 654
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2017
Reputacja:
51
Ten miernik wilgotności, to są sondy pojemnościowe. Takie pastylki wkładane pomiędzy deski.
Normalnie to się mierzy opór. Gatunku drewna, temperatura i wilgotności względnej powietrza nie mają dużego znaczenia, ponieważ wpływ wilgotności na przewodnictwo jest czynnikiem dominującym.
Istotny jest kierunek pomiaru.
Przewodnictwo wzdłuż włókien jest dwukrotnie wyższe niż w poprzek.
Pomiar rezystancji jest jednak obarczony bardzo dużym błędem i ciężko jest go kompensować w czasie rzeczywistym.
Mierniki pojemnościowe, to są wydatki nie na kieszenie amatora niestety.
Jeśli masz problem z kodem lub sprzętem, zadaj pytanie na forum. Nie odpowiadam na PW, jeśli nie dotyczą one spraw forum lub innych tematów prywatnych.