24-12-2018, 15:38
Hej, jestem świeży tutaj jak i w arduino (stworzenie stacji pogodowej na 3 czujnikach to każdy umie).
Od razu przejdę do meritum: jak najlepiej/najwygodniej/najszybciej/najtaniej podłączyć arduino do internetu gdzie nie ma internetu?
Chodzi o to, chciałbym zrobić płytkę zbierającą informacje o wilgotności, temperaturze etc. i udostępniała te informacje, co bym mógł je w każdym miejscu sprawdzić.
Teraz bardziej szczegółowo. Generalnie sprzęt ma się znajdować w garażu, gdzie jest sporo sprzętu, który wymaga ciągłej kontroli nad wilgotnością i temperaturą. Kilka razy dziennie trzeba to sprawdzić. Chcę ułatwić robotę ojcu i stworzyć takie cudo. Problem w tym, że w domu mam 3 routery WiFi (sic!) ale żaden nie sięga garażu. Kablem mógłbym puścić, z tymże kupić bym musiał około 100-120m kabla. I tu pies pogrzebany. Jaki pomysł, żeby pociągnąć internet do arduino w garażu?
Myślałem też o jakimś starym smartfonie z opcją Hotspotu WiFi i jakąś śmieszną kartą z play, gdzie internet byłby prędkości 128KB/s, jeśli to by wystarczyło, mam wszystko co trzeba.
Co o tym sądzicie?
Od razu przejdę do meritum: jak najlepiej/najwygodniej/najszybciej/najtaniej podłączyć arduino do internetu gdzie nie ma internetu?
Chodzi o to, chciałbym zrobić płytkę zbierającą informacje o wilgotności, temperaturze etc. i udostępniała te informacje, co bym mógł je w każdym miejscu sprawdzić.
Teraz bardziej szczegółowo. Generalnie sprzęt ma się znajdować w garażu, gdzie jest sporo sprzętu, który wymaga ciągłej kontroli nad wilgotnością i temperaturą. Kilka razy dziennie trzeba to sprawdzić. Chcę ułatwić robotę ojcu i stworzyć takie cudo. Problem w tym, że w domu mam 3 routery WiFi (sic!) ale żaden nie sięga garażu. Kablem mógłbym puścić, z tymże kupić bym musiał około 100-120m kabla. I tu pies pogrzebany. Jaki pomysł, żeby pociągnąć internet do arduino w garażu?
Myślałem też o jakimś starym smartfonie z opcją Hotspotu WiFi i jakąś śmieszną kartą z play, gdzie internet byłby prędkości 128KB/s, jeśli to by wystarczyło, mam wszystko co trzeba.
Co o tym sądzicie?