Witam
Jak w temacie mam problem z wyłączającym się falownikiem od fotowoltaiki przy 253 Voltach na fazie
czy może ktoś spotkał się z tematem i jest zorientowany jak wykonać urządzenie do pomiaru napięcia i złączanie ewentualnie przekaźnika na 1 z trzech faz do których podpięte są grzałki ?
Bardzo bym był wdzięczny za pomoc.
Szukaj pod hasłem "Przekaźnik napięciowy do fotowoltaiki".
Chyba, że chcesz budować własny sprzęt.
(15-05-2023, 18:29)MadMrQ napisał(a): [ -> ]Szukaj pod hasłem "Przekaźnik napięciowy do fotowoltaiki".
Chyba, że chcesz budować własny sprzęt.
pod tym hasłem tu nic nie ma i dlatego myślałem o czymś własnej roboty
Wyjdź z domu i rozejrzyj się po okolicy, falownik może się wyłączać bo Ty generujesz takie napięcie, albo Ty i sąsiedzi wspólnie, jak sobie dołożysz grzałkę, to sąsiad może ma przestawiony falownik, lub inaczej ma skalibrowany odczyt napięcia, bo każdy przyrząd pomiarowy kłamie, czasami od 0.1V, czasami o 1 czy o 5V.
Jak sobie załączysz grzałkę to Twój falownik i tak może się nie załączy, bo ma ten 1V startu niżej niż sąsiad, a prąd będziesz brał z sieci (od sąsiada między innymi). Musiałbyś jeszcze monitorować, czy po starcie grzałek licznik dalej oddaje do sieci czy już pobiera na tej fazie.
Może trzeba pomierzyć sobie napięcie, bo energetyka może mieć za wysoko ustawione trafo, znajomy miał ten sam problem, sprawdzał i nocy miał 240V, oczywiście na wszystkie pisma odpowiadali, że mają OK, ale po pewnym czasie rzucania kamyczkami przyniosło skutek, pojawiła się ekipa i naprawili "sprawny" transformator.