Cześć,
Wyciągnąłem ze starych reflektorów silniczki elektrycznej regulacji świateł i próbuję sterować nimi z wykorzystaniem Arduino.
Jest to układ wykorzystujący silniczek DC (12V) oraz posiadający komparator. Idea jego sterowania jest taka, że w aucie znajduje się pokrętło do regulacji, a już sam silniczek posiada układ który w zależności od rezystancji obraca silnikiem w lewo lub prawo i poprzez wbudowany potencjometr na ośce wie jaka jest obecna pozycja, a układ sprawdza czy zgadza się ona z zadaną przez pokrętło.
Układ potrzebuje 3 przewodów - plus 12V, masa oraz sygnał sterujący.
Aby zasymulować jego działanie i ustawienie w odpowiednim położeniu wystarczy połączyć +12V z sygnałem odpowiednim rezystorem (10 omów - trzpień maksymalnie wysunięty, 150 kOm - maksymalnie schowany). Czyli środkowy pin z prawym patrząc na zdjęcie.
Mam problem by "zasymulować" położenie takiego rezystora między pinami z wykorzystaniem Arduino. Korzystałem z tranzystorów, by podać 12V z zasilacza i wykorzystując jeden z rezystorów, ale po podłączeniu silnik tylko nieznacznie się porusza.
Układ sterujący można odłączyć i jest możliwość zostawienia samego silniczka oraz przekładni, która steruje trzpieniem. Myślałem nad zewnętrznym układem, np. L298N, ale wtedy powstaje problem: po wyłączeniu zasilania układ nie będzie pamiętał, w którym miejscu jest trzpień (dlatego skłaniam się do fabrycznego układu). Wymagany byłby potencjometr, tak jak w fabrycznym rozwiązaniu i odczytywanie wskazań.
Załączam jak wygląda cały silniczek poziomowania, oraz samą fabryczną płytkę. Wrzucam też układ który zbudowałem, ale nie działa on prawidłowo. Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Pozdrawiam.
Wyciągnąłem ze starych reflektorów silniczki elektrycznej regulacji świateł i próbuję sterować nimi z wykorzystaniem Arduino.
Jest to układ wykorzystujący silniczek DC (12V) oraz posiadający komparator. Idea jego sterowania jest taka, że w aucie znajduje się pokrętło do regulacji, a już sam silniczek posiada układ który w zależności od rezystancji obraca silnikiem w lewo lub prawo i poprzez wbudowany potencjometr na ośce wie jaka jest obecna pozycja, a układ sprawdza czy zgadza się ona z zadaną przez pokrętło.
Układ potrzebuje 3 przewodów - plus 12V, masa oraz sygnał sterujący.
Aby zasymulować jego działanie i ustawienie w odpowiednim położeniu wystarczy połączyć +12V z sygnałem odpowiednim rezystorem (10 omów - trzpień maksymalnie wysunięty, 150 kOm - maksymalnie schowany). Czyli środkowy pin z prawym patrząc na zdjęcie.
Mam problem by "zasymulować" położenie takiego rezystora między pinami z wykorzystaniem Arduino. Korzystałem z tranzystorów, by podać 12V z zasilacza i wykorzystując jeden z rezystorów, ale po podłączeniu silnik tylko nieznacznie się porusza.
Układ sterujący można odłączyć i jest możliwość zostawienia samego silniczka oraz przekładni, która steruje trzpieniem. Myślałem nad zewnętrznym układem, np. L298N, ale wtedy powstaje problem: po wyłączeniu zasilania układ nie będzie pamiętał, w którym miejscu jest trzpień (dlatego skłaniam się do fabrycznego układu). Wymagany byłby potencjometr, tak jak w fabrycznym rozwiązaniu i odczytywanie wskazań.
Załączam jak wygląda cały silniczek poziomowania, oraz samą fabryczną płytkę. Wrzucam też układ który zbudowałem, ale nie działa on prawidłowo. Będę wdzięczny za każdą pomoc.
Pozdrawiam.