18-07-2018, 14:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-07-2018, 14:37 przez Robson Kerman.)
Nie widzę sensu jeżdżenia tramwajem.
Jest duży i ciężki. Rano jest w nim ciasno. Tramwajem nie dojadę z Warszawy do Ożarowa. Co kilka minut się zatrzymuje, nie ma klimy, nawigacji, internetu, radia i podgrzewanych siedzeń.
To właśnie brak tych udogodnień spowodował, że kupiłem sobie samochód (mercedesa zresztą).
Jadę tam gdzie chcę i kiedy chcę, mam radio z DVD i siedzenia z masażem. Samochodem jadę dwa razy szybciej niż tramwajem i piszę tu o sensownej jeździe, na przykład na urlop, a nie o dojeżdżaniu na studia.
I dziwi mnie to, że ogromna większość studentów, znając przytłaczające wady tramwaju, wciąż dojeżdża nim na uczelnię.
To tyle, odnośnie Arduino i ARM.
Jest duży i ciężki. Rano jest w nim ciasno. Tramwajem nie dojadę z Warszawy do Ożarowa. Co kilka minut się zatrzymuje, nie ma klimy, nawigacji, internetu, radia i podgrzewanych siedzeń.
To właśnie brak tych udogodnień spowodował, że kupiłem sobie samochód (mercedesa zresztą).
Jadę tam gdzie chcę i kiedy chcę, mam radio z DVD i siedzenia z masażem. Samochodem jadę dwa razy szybciej niż tramwajem i piszę tu o sensownej jeździe, na przykład na urlop, a nie o dojeżdżaniu na studia.
I dziwi mnie to, że ogromna większość studentów, znając przytłaczające wady tramwaju, wciąż dojeżdża nim na uczelnię.
To tyle, odnośnie Arduino i ARM.
Jeśli masz problem z kodem lub sprzętem, zadaj pytanie na forum. Nie odpowiadam na PW, jeśli nie dotyczą one spraw forum lub innych tematów prywatnych.