[paxq3]

Witam postanowiłem zacząć przygodę z Arduino. Mam problem z chińskim sterownikiem pieca i z tego co się orientuje jest na mikrokontrolerze STC. Mój pierwszy pomysł był taki aby dostać się do kodu na tym mikrokontrolerze i edytować go pod moje potrzeby. Z tego co doczytałem ten mikrokontroler jest zabezpieczony przez producenta i edytowanie kodu jest niemożliwe a co za tym idzie trzeba było by od nowa pisać program pod taki sam kontroler. Postanowiłem wiec zacząć przygodę z Arduino i sam zbudować taki sterownik tym bardziej że mógł bym go dodatkowo rozbudować o kilka przydatnych funkcji których nie posiada oryginalny  Zasada działania sterownika jest dość prosta. Sterownik w zasadzie steruje 4 przekaźnikami włączanymi w sekwencji czasowej. Krótki opis sekwencji:
1 sterownik dostaje zasilanie
2 Włącza przekaźnik nr 1, przekaźnik steruje grzałką która nagrzewa olej do 80 stopni, po nagrzaniu następuje włączenie przekaźnika nr 2
3 przekaźnik nr 2 steruje wentylatorem i po 15 sekundach uruchamia przekaźnik numer 3
4 przekaźnik numer 3 steruje transformatorem od iskry na elektrodach, przekaźnik ten powinien być załączony 9 sekund a po 3 sekundach powinien uruchomić przekaźnik numer 4 który steruje elektrozaworem, jeśli w czasie 6 sekund fotorezystor wykryje płomień przekaźniki 1,2 i 4 maja być załączone a przekaźnik nr 3 ma się wyłączyć
5 jeśli fotorezystor nie wyryje płomienia w czasie 6 sekund wszystkie przekaźniki musza się wyłączyć jednoczenie i wprowadzić urządzenie w stan awarii tak aby można było przyciskiem zresetować sekwencje, po zaniku zasilania sterownik powinien zacząć sekwencje od punku pierwszego.
I teraz moi drodzy powiedzcie czy dobrze kombinuje  
Jeśli chodzi o mozg projektu biorę pod uwagę ESP 32 lub Arduino uno z tego względu że mam w domu płytkę niewiadomego pochodzenia z 4 przekaźnikami na ESP 12f ale z tego co się orientuje tam jest tylko jedno wejście IN ADC0 co za tym idzie nie będę mógł podłączyć fotorezystora i jednocześnie czujnika ds18b20. Jeśli się mylę poprawcie mnie. Nie będę ukrywał ze kłaniam się bardziej ku ESP 32 ze względu na łączność WiFi którą mógł bym w przyszłości wykorzystać. Jeśli  chodzi o przekaźniki to biorę pod uwagę płytkę z 4 lub 6 przekaźnikami sterowanymi stanem niskim. Dwa przekaźniki zostawił bym na zapas gdyby kiedyś zaszła potrzeba rozbudowania projektu. Jeśli chodzi o czujnik płomienia myślę nad najprostszym fotorezystorze 10-20 K Ω. Czujnik temperatury jak wyżej pisałem DS18B20. Nie będę ukrywał ze fajnie było by do tego wszystkiego dodać jakiś prosty wyświetlacz ale jestem totalnie zielony w temacie i nie wiem czy poradzę sobie z tym wszystkim 
Proszę o wypowiedzi i sugestie co do projektu. Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.
Ps "oryginalny" chiński sterownik i płytka 4CH ESP 12f którą posiadam do eksperymentów