25-07-2019, 01:17
@Jarewa0606 masz czujne oko.
To jak trzeba podłączyć zależy też od tego jakie się moduły, np. obecnie najnowsze ESP-12S mają podłączone wszystkie piny do normalnej pracy przez 12k (GPIO15, 0, CHPD, RST). ESP-01S tak samo. Ale już starsze ESP-01 z 512kB RAM ma podłączony tylko RST 12k do VCC.
Moduły ESP-07, 12E i 12F nic nie mają chyba podłączone, ale używam ich z takimi płytkami po 1$ za 5szt:
Na odwrocie jest miejsce na stabilizator HT7333, niestety nie pomyśleli o kondensatorze. Po założeniu stabilizatora trzeba usunąć tylko zworkę R0 i mamy działający układ. Do programowania pasuje dół modułu ESP Witty.
Na początek dobrym rozwiązaniem jest Wemos MINI, ma port USB do programowania, automatycznie, wyprowadzone wszystkie sensowne piny (IO9 i iO10 tak samo jak reszta podłączonych do FLASH są praktycznie nie do użycia na płytkach NODE MCU), małe wymiary. Co więcej bardzo małe zużycie prądu w trybie uśpienia, oczywiście jest 10x większe niż gołego chipa ESP12F, ale i tak całkiem przyzwoicie (jak na ESP w ogóle).
Co do czytelności schematów to wystarczy pooglądać schematy dołączone do płytek Arduino czy w PDF do różnych modułów i odrobina samokrytyki.
To jak trzeba podłączyć zależy też od tego jakie się moduły, np. obecnie najnowsze ESP-12S mają podłączone wszystkie piny do normalnej pracy przez 12k (GPIO15, 0, CHPD, RST). ESP-01S tak samo. Ale już starsze ESP-01 z 512kB RAM ma podłączony tylko RST 12k do VCC.
Moduły ESP-07, 12E i 12F nic nie mają chyba podłączone, ale używam ich z takimi płytkami po 1$ za 5szt:
Na odwrocie jest miejsce na stabilizator HT7333, niestety nie pomyśleli o kondensatorze. Po założeniu stabilizatora trzeba usunąć tylko zworkę R0 i mamy działający układ. Do programowania pasuje dół modułu ESP Witty.
Na początek dobrym rozwiązaniem jest Wemos MINI, ma port USB do programowania, automatycznie, wyprowadzone wszystkie sensowne piny (IO9 i iO10 tak samo jak reszta podłączonych do FLASH są praktycznie nie do użycia na płytkach NODE MCU), małe wymiary. Co więcej bardzo małe zużycie prądu w trybie uśpienia, oczywiście jest 10x większe niż gołego chipa ESP12F, ale i tak całkiem przyzwoicie (jak na ESP w ogóle).
Co do czytelności schematów to wystarczy pooglądać schematy dołączone do płytek Arduino czy w PDF do różnych modułów i odrobina samokrytyki.
Miło być decenianym https://buycoffee.to/kaczakat