[semi]

to koszty będą znaczne bo ten ktoś musi sobie taki sam sprzęt kupić jak Ty masz

Wykonać prototypowe PCB, na kilka protypów (tak kilka nie jeden) bo magiczne 232C nie zamieni się w USB-HID. O stykówkach można zapomnieć, nikt poważny tego nie używa, bo przeważnie wydłuża to czas realizacji projektu.


PS
Bardzo często w ogłoszeniach pojawia się "Nie potrzebuje prototypu" i zlecający jest przekonany, ze za prototyp nie musi płacić. Co z tego, że zlecający nie potrzebuje prototypu, jak trzeba go wykonać, bo na czymś kod trzeba sprawdzić więc nawet jak go nie chce to i tak musi za niego zapłacić. Takie standardowe min to 2 prototypy, jak pracuje kilka osób nad projektem, to + liczba osób. Gdy w trzy osobowej grupie pracowałem nad projektem mieliśmy 8 prototypów i 3 programatory. Czas pracy 3 tygodnie ale ok 160 godzin (3 tygodnie to 120 godzin roboczych). Koszt roboczogodziny na tamte czasy to 90zł co daje 160 * 3 osoby * 43'200zł. Nie che być inaczej. Do tego premie za prace w nadgodzinach i robi się 50'000zł.

Zlecający żyją w jakimś wydumanym świecie, niczym w PRL, gdzie roboczogodzina była tania a komponenty drogie (taki 8035 - pensja pracownika naukowego). Myślą, że gdy gotowy produkt kosztuje 5'000zł, to można go opracować za 3'000zł. Niestety, tak nie jest, jak się znajdzie kogoś, co za 50'000zł zrobi, to będzie sukces.
Generalnie im produkt tańszy tym jego opracowanie kosztowniejsze, iPhone kosztuje 2'500zł opracowanie go kosztowało miliony $.

PS2
Zdarzają się okazje. Jak np mam urządzenie/kod, który prawie pasuje do wymagań zlecającego to można to zrobić tanio. Prototypy 2 (klienta i dla mnie bo jakoś muszę ewentualne poprawki testować a nie będę bawił się w pingponga i co chwila wysyłał prototyp kurierem płacąc za każdym razem 15zł), PCB za pierwszym razem ok, wtedy koszt prototypów to nie np 2000zł ale 500. Za dostosowanie kodu nie 20'000zł a np 2'000 bo w kilka dni zrobię a kudu i tak nie mam komu sprzedać.