(12-12-2019, 07:50)PierwszyWolnyLogin napisał(a): No tak, tylko jako modem...Z ESP-01 miałem problem "wieszania się" ale niestety po ok 20 godzinach. Łatwo się domyśleć, że ciężko coś takiego zlokalizować ale problem leżał ewidentnie po stronie ESP, przy czym nie określiłem dokładnie gdzie. Zrobiłem łatkę polegającą na resetowaniu ESP co godzinę.
Do takiego zastosowania która wersja ESP wystarczy? Żeby była stabilna...
Jak dobrze pamiętam (było to ok 2 lata temu) problem był z serwerem TCP (klienta nie używałem). UDP działało dobrze. ICMP, ARP też. Wyglądało to tak, że ESP przestawał nasłuchiwać i zapytania nie były przesyłane na UART ale sprawdzając tryb pracy ESP zwracał informację, że słucha. Wyłączenie serwera i ponowne włączenie (szkoła Micro$oft) nie pomagało, pomagał tylko reset ESP.
Tam gdzie nie potrzeba Wi-Fi lepiej użyć sprawdzonego ENC28J60. Urządzenia na AVR + ENC, które zaprojektowałem były produkowane w tysiącach szt i pracowały 24/h - zero problemów. Teraz, ze względu na to, że cena W5500 jest niska 9wcześniejsze, gorsze wersje były droższe), porównywalna z ENC28J60, pewnie użyłbym właśnie W5500. Ma pewne ograniczenia ale jest wygodny w użyciu. Co do stabilności nie potrafię się wypowiedzieć, bo nie używałem.