Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2025
Reputacja:
0
01-01-2025, 19:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-01-2025, 19:29 przez miler74.)
Cześć!
Czy jest ktoś mi w stanie pomóc, chcę stworzyć czasomierz do pomiaru zamknięcia styków.
Zadanie wygląda następująco:
Naciskając przycisk załączam przekaźnik który jest na 24V. W tym samym momencie wyzwalam pomiar czasu od momentu naciśnięcia przycisku do momentu zamknięcia się styków roboczych przekaźnika.
Posiadam arduino, zasilacz 24V, przekaźnik 24V, wyświetlacz LCD I2C no i podstawowy zestaw elementów, rezystory cewki itd.
Nie posiadam dużej wiedzy elektronicznej.
Czy jest ktoś mi w stanie udzielić fachowej pomocy?.
Układu potrzebuje do pracy, zgłosiłem się jako ochotnik bo zadanie brzmiało ciekawie ale jednak jest lipa z wykonaniem.
Liczba postów: 2,447
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
247
A w którym momencie napotkałeś ścianę? Masz już schemat urządzenia, jakiś szkielet programu, rozrysowałeś sobie blok logiczny, jakiś kod?
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jan 2025
Reputacja:
0
Narazie mój schemat słowny to:
Przycisk START (D2):
Jeden pin → D2.
Drugi pin → GND.
Przycisk RESET (D4):
Jeden pin → D4.
Drugi pin → GND.
Styki robocze przekaźnika (D3):
Jeden pin → D3.
Drugi pin → GND.
Tranzystor IRLZ44N
Gate (G) → D7 przez rezystor 220 Ω
Drain (D) → jeden pin cewki przekaźnika.
Source (S) → GND.
Cewka przekaźnika:
Jeden pin → Drain tranzystora.
Drugi pin → Zasilanie 24V.
Liczba postów: 195
Liczba wątków: 4
Dołączył: Sep 2023
Reputacja:
11
03-01-2025, 23:38
To chyba wystarczy, aczkolwiek te tranzystory to masz znacznie za duże (zasadniczo nie przeszkadza). Wspomnialy układ byłby w sam raz, ale skoro już masz te tranzystory..
Teraz ważne jest oszacowanie z jakimi czasami mamy do czynienia. Inaczej trzeba mierzyć odcinki czasu o długościach w nanosekundach a inaczej w sekundach, minutach itp. Internet mówi że, w zależności od wielkości przekaźnika mogą to być pojedyncze ms (dla kontaktronów) do ponad 100ms dla dużych, trójfazowych przekaźników. Druga sprawa do jak dokładnych potrzebujesz pomiar. Przekaźnik to w sumie urządzenie mechaniczne i pewnie ten czas przełaczania ma duży rozrzut, jeden egzemplarz będzie szybszy, inny wolniejszy, a nawet ten sam może dawać różny wynik w kolejnych próbach. Czas właczenia będzie inny niż czas wyłączenia. No i jeszcze mamy drgania zestyków - czy mierzymy do pierwszego kontaktu, czy to ostatniej przerwy. Czas ten będzie też zależny od napięcia zasilania. W zasadzie należy wykonać całe serie pomiarów, jeśli chcesz by twoje wyniki były do czegoś przydatne.
Uwzględniając te czynniki dodatłbym jeszcze połączenie drugiego styku przekaźnika - tak by za każdym razem mierzyć czas rozłączenia jednej pary i załączenia drugiej. (Masa na ten wspólny pin)
Program w sumie może być prosty:
Na start włączamy przekaźnik w chodzimy w pętlę:
odczytujemy wejścia (będą 2) i jeśli którekolwiek się zmieni w porównaku ze stanem poprzednim
zapisujesz do tabelki aktualny stan i wynik funkcji micros(). Jeśli nic się nie zmieni w czasie 1sec kończysz.
Możesz teraz np zwolnić przekaźnik i zrobić analogicznie pomiar czasów zwolnienia przekaźnika.
Po wszystkim wysyłasz zawartość tabelki serialem na PC do analizy.
Będzie to rodzaj oscylogramu - można znależć pierwsze i ostatnie zmiany.
Można tez zamiast przyciskiem wyzwalać pomiar na znak nadesłany serialem - wtedy komputer PC może wykonać całą serię pomiarów, zebrać wyniki, uśrednić i zrobić całą matematyczną obróbkę wyników...