@gintur próbujesz przeskoczyć pewne etapy nauki programowania, a to się kończy zderzeniem ze ścianą. Córka uczy się czytać i pisać, nie wystarczy, że obejrzy filmik na Youtube. To jest poznawanie literek po jednej dziennie, ćwiczenie, na drugi dzień powtarzanie, kolejna literka, sklejanie z poprzednią, ćwiczenie, powtarzanie, przy piątej już się miesza, przerwa, powrót od początku, znowu kolejna, itd., miesiące lecą. Po roku starań czyta w miarę OK proste teksty.
Pilot nie zaczyna nauki na Boing 737, tylko na ziemi w symulatorze, potem szybce, lekkie, jednosilnikowe i lecą lata.
Arduino jest dużo prostsze niż inne platformy jak C AVR, PIC (to kosmos na początek), ARM, wystarczy zainstalować prosty program, podłączyć klona za 20zł i można zaczynać migać led, ale nie jest tak, że sobie skleisz 2 przykłady/dema i zrobisz funkcjonalny program jak w sterowniku za 50zł, bez nauki i próby zrozumienia różnych technik.
Są kursy Arduino na Forbot, akademia Nettigo, zrobisz parę stówek prostych programów w różnych wariantach, pomodyfikujesz, czegoś nie zrozumiesz to doczytasz z książek online, nawet kupować nie trzeba czasami.
https://pl.wikibooks.org/wiki/C
Jak przekroczysz pewien próg to wszystko zacznie wskakiwać na swoje miejsca, jak z 10 rzeczy nie będziesz wiedział dwóch to już z kontekstu się można domyślić, doczytać braki, ale jak wiesz 2 i brakuje 8 to jest ciężko.
Co do przekaźników to ten pierwszy pokazany w ogóle nie jest z optoizolacją i w sumie to nie mam takiego w ogóle nawet, zresztą w opisie aukcji jest, że przekaźnik jest na 230V, a nie że moduł, te z optoizolacją mają wycięcia między częścią LV/HV.
Tu nie szkolimy z elektryki tylko z zasad programowania, w szczególności pokazujemy jak migać led, nie ma co robić offtopu. Pożar można zrobić baterią AA 1.5V, wystarczy zewrzeć końce dociętą folią z gumy do żucia, wszystko co nas otacza może nas zabić. Może i HV w szczególności, ale nie jest tak, ze jak sobie podłączamy zasilacz 12V do Arduino to wszystko jest bezpieczne, uważać co się robi trzeba zawsze.
Rzeczy kupione na Allegro łatwo zwrócić, jeśli się uzna że nie spełniają oczekiwań, ostatnio zwracają wszystko bez marudzenia, widocznie już większość wie, że inaczej się aktualnie nie opłaca.