Liczba postów: 9
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
1
25-10-2017, 16:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-10-2017, 12:57 przez CEO.)
Witam
Zaczynam dopiero przygodę z Arduino i programowaniem, ale trochę jest to podyktowane chęcią zrobienia jednego projektu.
Tak się składa, że w rodzinie mam osobę niepełnosprawną. Niepełnosprawność polega na całkowitym bezwładzie wszystkich kończyn i mowy ( po udarze)
Jedynie jaką ma możliwość to ruszanie głową.
Aktualnie wykonałem mu tablicę na kartonie w stronę której świeci skupionym słabym laserem w kierunku konkretnej litery. Dla mnie ok, ale
Przychodzą nowe osoby odwiedzające go i mają problem z zapamiętywaniem dłuższych wypowiedzi, dlatego moje pytanie co do projektu:
Czy widzicie takie rozwiązanie i czy możliwe jest to do zrobienia:
1) wykorzystując I2C połączyć ze sobą ok 30-40 czujników światła ( reprezentujące konkretne litery i cyfry)
2) program miałby w przeciągu >1sekundy wybrać czujnik z najwyższą wartością światła, a LCD wyświetlał kolejno wybierane litery, tworząc zdania. (Uwaga, trzeba uniknąć sytuacji przechodzenia laserem po innych literach niż ta wybrana)
Pytanie czy po I2C da rade tak szybko czytać ?
Wiem, że to niby ok 100kHz, ale jak to przekłada się na działanie takiego układu.
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2017
Reputacja:
10
Konstrukcja mi się wydaje możliwa do złożenia. Problem z przechodzeniem wiązki lasera po pośrednich literach można rozwiązać w ten sposób, żeby litera aby zostać aktywowana musiałaby być oświetlana laserem dajmy na to przez co najmniej sekundę, jeśli krócej to nie aktywuje się.
Liczba postów: 9
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
1
Dzięki wszystkim za zainteresowanie.
Co do alternatyw.
Aktualnie, obsługuje on specjalnie przystosowany przeze mnie komputer (specjalny wysięgnik a na nim AIO+kamerka) +eViacam w jego przypadku (najlepszy z wszystkich testowanych programów - a było ich wiele)
Jest to zdecydowanie wolniejszy sposób rozmowy. Poza tym, tablica ma być użyteczna właśnie w momentach, kiedy nie ma dostępu do PC.
Np: na rehabilitacji czy u lekarza.
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: Aug 2017
Reputacja:
10
31-10-2017, 14:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-10-2017, 14:32 przez krecha07.)
Co do samego odczytu, to moim zdaniem lepiej by było, jakby program co jakiś czas (30 sek ?) przeprowadzał „kalibrację”, czyli tworzył sobie do jakiejś zmiennej średnią wartość wszystkich czujników + 20% i do tej zmiennej porównywać podświetlaną literę. Oczywiście czasówka ok 400ms do zatwierdzenia wyboru.
Edit:
Bo jak będzie wybierał najjaśniejszy to zawsze coś wybierze, mimo, że nic nie podświetlany. W tym moim rozwiązaniu trzeba by było zrobić jeszcze jakieś progi oświetleniowe, czyli w słabym oświetleniu +50% w mocnym +20% itp
Liczba postów: 2,447
Liczba wątków: 0
Dołączył: Oct 2017
Reputacja:
247
Podstawowe literki w polskim alfabecie to 30szt. do tego kilka przycisków kontrolnych to może być po prostu taka matryca 6x6, można to zrobić analogicznie do klawiaturki arduinowej 4x4, czyli badanie stanów kolumn i wierszy. Można użyć expandera I/O PCF8574P na I2C, dwa wystarczą, każdy ma 8 IO, także max to 64 pola.
Ja bym jednak zaczął od opracowania pojedynczego "pikselka". Wg mnie to powinno być od razu 0/1 realizowane przez układ analogowy z komparatorem/wzmacniaczem/przerzutnikiem (bo jak inaczej użyć expandera I2C I/O) . Jako odniesienie powinien być podawany sygnał z dodatkowego czujnika światła (lub kilku) mierzącego to co jest w pomieszczeniu ogólnie, tak by układ pracował niezależnie od tego gdzie jest tablica. Wtedy 100kHz prędkość I2C nie stanowi problemu przy naświetlaniu nawet 100ms, stan byłby sprawdzany spokojnie co 1ms (16 bitów przy prędkości magistrali 100 000bit/s, no plus jakieś inicjalizacje/kończenie transmisji).
Samo programowanie to użycie biblioteki do tej klawiaturki i ustawienie takiego czasu klawisza, by użytkownikowi to odpowiadało.
Liczba postów: 49
Liczba wątków: 6
Dołączył: May 2017
Reputacja:
21
Czy ktos z piszacych siedzial kiedys z laserem na czole i wodzil promieniem po tablicy?
Ja podczas rehabilitacji kregoslupa szyjnego mialem takie zadanie majac na glowie wskaznik laserowy i w odleglosci 2-3 metrow tablice z narysowanymi liniami mialem promieniem lasera wodzic po tych liniach. Nie jest to zadanie proste dla w miare zdrowego czlowieka wiec dla osoby po udarze bedzie tym trudniejsze.
Pomysl kolegi aby zrobic matryce znakow jest dobry tylko trzeba przemyslec rozlozenie samoglosek i spolglosek na takiej tablicy aby jak najkrotszymi ruchami glowy - promienia zaznaczac - wybierac kolejne litery do ulozenia slowa.
Pomysl z dodatkowymi "przyciskami kontrolnymi" nie podoba mi sie bo sa to dodatkowe ruchy glowy. ktore moga byc zbedne jesli zastosujemy odbiornik z potwierdzeniem wybrania litery po oswietleniu jej przez jakis czas. Ponowne jej oswietlenie przez ten sam czas powoduje wykasowania zapisu znaku do slowa.
Moim zdaniem podstawa jest zbudowanie slowa przez osobe niepelnosprawna a osoba towarzyszaca po przeczytaniu kasuje slowo i pozwala utworzyc nowe.
To takie moje trzy grosze w tym temacie.
Poczatki zawsze sa trudne :-)
Arduino Mega256, Nano, Pro Mini.